Nowy świat w 2733 słowach
Polska i Ukraina mogą być osią na mapie świata po nastaniu pokoju. Jest tylko jeden problem – pisze polityk i politolog.
Jakby się Sejm zbierał Rzeczypospolitej, na Zamek schodzili się rząd i opozycja, tu mignął ktoś z biznesu, tam od kultury. Stali na dworze w zimnie, ogrzewając się kawą. Prezydent USA przyjechał z Rzeszowa, wcześniej był w Kijowie. To, że Joe Biden pojechał nad Dniepr w czasie wojny, a do Warszawy drugi raz w ciągu roku, nie wymaga komentarzy. „W zasadzie nie musiał nic mówić” – pisał do mnie jeden przyjaciel. Putin dostał jasny sygnał, że ma się odchrzanić od Europy Środkowej.
Wydarzeniem wizyty prezydenta USA pozostanie przemówienie z 21 lutego. Amerykański prezydent miał się czym pochwalić. W ciągu 11 miesięcy od poprzedniego wystąpienia w Warszawie wykonał niebywałą polityczną robotę. Udało mu się realnie zmobilizować Zachód – pierwszy raz od zimnej wojny. Chodzi nie tylko o grupę wsparcia dla Ukrainy w ramach NATO, czyli Wielką Brytanię,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta